WIADOMOŚCI

Hamilton i Rosberg utrzymują równą formę w Abu Zabi
Hamilton i Rosberg utrzymują równą formę w Abu Zabi
Po południu w Abu Zabi sytuacja w czołówce stawki F1 nie uległa drastycznym zmianom. Podobnie jak rano i w całych mistrzostwach o najlepszy czas rywalizowali kierowcy Mercedesa i ponownie nieznacznie szybszy okazał się Lewis Hamilton.
baner_rbr_v3.jpg
Zmniejszyła się natomiast strata pozostałych ekip. Trzeci „rano” Fernando Alonso tracił do Hamiltona przeszło 1,7 sekund, podczas gdy trzeci po południu Kevin Magnussen tracił do Brytyjczyka już tylko niespełna 0,8 sekundy. W bolidzie Duńczyka ekipa McLarena sprawdza nowe przednie skrzydło wzorowane na projekcie Red Bulla.

Warunki na torze podczas drugiej sesji treningowej tradycyjnie odzwierciedlały nieco lepiej warunki jakie mogą panować podczas kwalifikacji, jak i samego wyścigu. Sesja rozpoczynała się przed zachodem słońca, a kończyła po jego zejściu za horyzont.

Temperatury zdecydowanie obniżyły się sprawiając, że super-miękkie opony nie wykazywały na torze w Abu Zabi dużych oznak zużycia. Ich tempo okazało się o około 1,5 sekundy szybsze od opon oznaczonych żółtym kolorem.

Za czołową trójką uplasował się Sebastian Vettel, który wyprzedził Valtteri Bottasa. Fin wraz ze swoim kolegą z zespołu, Felipe Massą, w pierwszym treningu miał ograniczone przejazdy ze względu na usterkę mocowania elementów karoserii. Jak poinformował w przerwie między treningami zespół, w bolidach FW36 powrócono do bardziej konserwatywnego układu chłodzenia, który przed weekendem na torze Yas Marina został nieznacznie zmodyfikowany.

Szósty czas dnia odnotował Daniel Ricciardo, który wyprzedził Kimiego Raikkonena oraz zamykających czołową dziesiątkę Jensona Buttona, Daniiła Kwiata i Felipe Massę. Zarówno Brytyjczyk, jak i Brazylijczyk rano mieli problemy ze swoimi bolidami. Massę dotknął ten sam problem co Valtteri Bottasa, podczas gdy Jenson Button miał ograniczone przejazdy ze względu na awarię zawieszenie MP4-29. Kierowca McLarena również po południu nie uniknął problemów, gdy inżynierowie dopatrzyli się w jego aucie problemów z układem hydraulicznym.

Szczęśliwie Brytyjczyk był w stanie powrócić jeszcze na tor. Mniej szczęścia miał Fernando Alonso, którego bolid ponownie zatrzymał się na torze podczas treningu. Ekipa Ferrari zdecydowała się podjąć ryzyko i w ostatnich wyścigach sezonu wykorzystać mocno wyeksploatowane podzespoły jednostek napędowych, aby uniknąć kar za ich wymianę. Czy strategia ta przyniesie pożądane skutki przekonamy się po punktowanym podwójnie GP Abu Zabi.

W związku z problemami Hiszpan w ogóle nie był w stanie ustanowić okrążenia pomiarowego, kończąc dzień na końcu tabeli wyników.

Stawkę, oprócz Fernando Alonso zamykał powracający do rywalizacji w F1 zespół Caterhama. Ekipa z Leafield w Abu Zabi reprezentowana jest przez dobrze znanego Kamui Kobayashiego oraz debiutującego podczas weekendu F1 Brytyjczyka, Willa Stevensa. 23-latek w pierwszej sesji treningowej miał problemy techniczne w swoim bolidzie, a w drugim treningu okazał się o przeszło 1,5 sekundy wolniejszy od Japończyka.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:42.113 35
2 de Nico Rosberg Mercedes 1:42.196 37
3 dk Kevin Magnussen McLaren 1:42.895 36
4 de Sebastian Vettel Red Bull 1:42.959 33
5 fi Valtteri Bottas Williams 1:43.070 34
6 au Daniel Ricciardo Red Bull 1:43.183 32
7 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:43.489 33
8 gb Jenson Button McLaren 1:43.503 23
9 ru Daniił Kwiat 1:43.546 38
10 br Felipe Massa Williams 1:43.558 34
11 mx Sergio Perez Force India 1:43.746 37
12 Pastor Maldonado Team Lotus 1:44.005 38
13 de Nico Hulkenberg Force India 1:44.068 32
14 de Ralf Schumacher 1:44.157 39
15 mx Esteban Gutierrez BMW Sauber 1:44.316 38
16 de Adrian Sutil BMW Sauber 1:44.763 37
17 fr Romain Grosjean Team Lotus 1:44.986 35
18 jp Kamui Kobayashi Caterham 1:45.505 38
19 gb Will Stevens Caterham 1:47.057 34
20 es Fernando Alonso Ferrari -:--.--- 2

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

15 KOMENTARZY
avatar
chelsea 8

21.11.2014 15:49

0

Ale przewaga się zmniejszyła - to tylko treningi ale nie ma sie raczej co martwić że 3,4,5 kierowca zostanie zdublowany :D


avatar
Kii

21.11.2014 16:01

0

Tor z najdłuższszą prostą w f1 nie leży Williamsowi? coś dziwnego, niemniej jednak mam nadzieję że jutro odrobią bo chciałbym Widzieć Bottasa na podium i by wyprzedził Alonso i Vettela w generalce =D Zapowiada się ciekawie, Haamilton narazie króluje, pachnie PP i sytuacja z Belgii...


avatar
magic942

21.11.2014 16:03

0

Jest dobrze Vettel przed Botasem i Alonso.


avatar
housepl

21.11.2014 16:12

0

@ Eh, tylko szkoda że najdłuższa prosta jest w Chinach.


avatar
scigacz00

21.11.2014 17:19

0

@4 I tu Ci sie nie udało :) Yas Marina: 1200m Shanghai: 1175m


avatar
housepl

21.11.2014 17:22

0

Yas Marina ma 1173 taka opcja. A zresztą najdłuższą jaka była w F1 to Indie 1,4km


avatar
xeoteam

21.11.2014 17:53

0

@3 aleś głuuuuuupiiiiiii ....


avatar
berni

21.11.2014 18:36

0

@7. aleś mądryyyyyyy ....


avatar
arturo1

21.11.2014 18:45

0

Go Seb Go


avatar
mm27m

21.11.2014 19:14

0

co do prostych... najdłuższa jest Japonii - Fuji:) chyba że uznać za "prostą" odcinek toru na pełnym gazie - to SPA


avatar
ascorp

21.11.2014 21:35

0

Ale by była historia sezonu gdyby tak Hamilton celowo rozbił i swój i Rosberga bolid...na 1 kółku zapewniłby sobie Mistrza :)


avatar
Magicgarage

21.11.2014 21:46

0

@11. zejdz na ziemię


avatar
chelsea 8

21.11.2014 22:42

0

@11 ale byłyby jaja gdyby Hamiltion wtedy dostał karę jak Schumi w 1997 lub Rosberg nie zostałby doszczętnie rozwalony i jechał dalej Liczę na walkę o mistrzostwo nie obraziłbym sie gdyby były przy tym kontakty i kibicuję Lewisowi ale jeśli wygra Nico to nie będę zawiedziony chyba że zrobi to podobnie jak w Belgii


avatar
PiotrasLc

22.11.2014 07:55

0

Myślę że tylko totalna katastrofa jest w stanie zakłucic Hamiltonowi zdobycie drugiego tytułu mistrza świata ( niestety, chociaz gdzies po cichu jeszcze w to wierze.)


avatar
Skoczek130

22.11.2014 11:43

0

@ascorp - i z marszu powinien za to dostać DSQ. Hamilton nie musi wygrać, by wygrać... ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu